Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

20/07
2015

Olejki orientalne-kokos i tamanu (wzmocnienie włosów), Marion-recenzja #3

Hej kochane!:)

              Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mój hit do zabezpieczania końcówek. Kupiłam go w ciemno ok. 3 miesiące temu w drogerii Natura. Był przeceniony z 7,99 zł na 3,99 zł, więc żal byłoby go nie wypróbować na własnej skórze, a właściwie na włosach hi hi.
Zostało mi go już naprawdę niewiele, więc mogę już coś więcej Wam o nim powiedzieć.

P.S. Znacie jakieś fajne programy do obróbki zdjęć (łatwe w obsłudze i darmowe). Może bym się trochę podszkoliła przez wakacje hi hi. 
Z góry dziękuję :)

Jesteście ciekawe? Tak to zapraszam dalej :) Miłego czytania.

Dzisiejszy "bohater" recenzji :D



Na początek obietnice producenta:

Oleje zawarte w formule wzmacniają włosy, regenerując ich strukturę. Dzięki nim włosy są elastyczne, mocne i błyszczące. Do włosów słabych i delikatnych.

P.S. Oleje zawarte w formule wzmacniają włosy, regenerując ich strukturę.

  • Kokos - pielęgnuje włosy suche i łamliwe, regeneruje zniszczone końcówki.
  • Awokado - dostarcza włosom składników odżywczych.
  • Oliwka - wzmacnia i regeneruje włosy.
  • Tamanu - sprawia, że włosy stają się mocne i błyszczące.

Kilka kropel produktu wystarczy, żeby włosy odzyskały naturalny i zdrowy wygląd.

Jak stosować:

Wycisnąć 2-3 krople na włosy omijając nasadę. Stosować dowolnie.

  1. Przed suszeniem i układaniem: na wilgotne włosy- by były miękkie i łatwe do wystylizowania.
  2. Na wykończenie fryzury: aby wydobyć piękny blask włosów. Nie spłukiwać.

Skład i analiza:


Cyclopentasiloxane ), Dimethiconol , Dimethicone , Phenyl Trimethicone , Isopropyl Myristate , Parfum Persea Gratissima Oil (olej z awokado, odżywia włosy)Cocos Nucifera Oil (olej kokosowy, pielęgnuje i regeneruje)Olea Europaea Fruit Oil (oliwa z oliwek, wzmacnia i regeneruje)Calophyllum Inophyllum Seed Oil (olejek tamanu, wzmacnia i nabłyszcza), Tocopheryl Acetate , Ascorbyl Palmitate, Butylphenyl Methylpropional , Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde , Cl47000 , Cl61565 .

Na początku składu znajdziemy przede wszystkim silikony, następnie po kolei olej z awokado, olej kokosowy, oliwę z oliwek oraz olejek tamanu. Na samym końcu będą różnego rodzaju kompozycje zapachowe i barwniki.








Wydajność i pojemność/cena/dostępność/konsystencja/zapach:


Olejek zawarty jest w buteleczce z pompką o pojemności 30 ml. Jak to olejek jest ... oleisty a jakże :). Dzięki pompce wyciśniemy odpowiednią ilość produktu (nie przesadzimy i nie będzie efektu "tłustych" vel. obciążonych  włosów :P).Kolor tak jakby przezroczysty,lekko podbarwiony w buteleczce, po wyciśnięciu na dłoń nie zauważymy żadnego koloru :). Zapach  na samym początku wyczuwam nutkę kokosu a czy jest tam zawarta nutka olejku  tamanu tego nie wiem (bo nie mam pojęcia jak pachnie) :). Mi zapach bardzo się podoba jednak nie utrzymuje się długo na włosach a szkoda :/. Jak na taką małą buteleczkę jest strasznie wydajny :). Ja przy stosowaniu go raz a niekiedy dwa razy dziennie na końcówki włosów przez 3 miesiące mam jeszcze 1/3 buteleczki. Co najważniejsze nie ma w nim alkoholu! :). Znajdziemy go m.in. w drogeriach Natura/ cena to: 7,99 zł w promocji 3,99 zł :).

Pompeczka albo jak kto woli dozownik :)
Konsystencja: (jak widać rzadka, rozpływa się :)))


Moja opinia:

  • +Moje włosy po użyciu tego olejku stały się bardziej lśniące a końcówki mniej się rozdwajają czytaj "scala" je dopóki nie odwiedzą fryzjera :);
  • +Ogranicza puszenie włosów;
  • +Nie przetłuszcza moich włosów;
  • +Włosy są w lepszej kondycji tak sądzę :) :);
  • +Sprawdza się także na suchych włosach (ale tutaj zasada taka mniej znaczy lepiej :));
  • +Uwielbiam zapach kokosu;
  • +Ogromny plus za pompkę i za to, że opakowanie jest plastikowe!
  • +Stosuję go najczęściej na końcówki tak jak wyżej wspomniałam (czasami też przed suszeniem włosów i w tej roli również sprawdza się idealnie);
  • +Jest bardzo wydajny!
  • +/-Minimalne nawilżenie włosów :/
  • +/-Silikony ( u mnie nie robią krzywdy, ale u innych może w tej kwestii się nie sprawdzić);

Moja ocena:

10/10
Mój KWC do zabezpieczania końcówek!
Z pewnością wypróbuje też inne wersje zapachowe :).


Czy kupię ponownie:

Na 100% TAK! TAK! :) :)




Znacie? Lubicie?  Jak się u Was sprawdził? 
  Stosujecie silikony do zabezpieczania końcówek czy raczej stronicie od takich produktów? Olejujecie włosy ? Co polecacie ?  Podzielcie się swoimi sposobami na piękne, lśniące włosy :)
Z miłą chęcią się dowiem  :)

Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,


Komentarze

  1. Też kupiłam w takiej promocji, ale u mnie te olejki średnio działają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam i może spróbuje bo mój olejek na końcówki włosów jest na wykończeniu :) chociaż muszę przyznać, że miałam już różne i żaden u mnie nie radzi sobie z moim puchem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię go :). Jest bardzo wydajny :P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie poznałam jeszcze tych olejków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. do obróbki zdjęć photoscape :D mnie też przydałoby się coś do końcówek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam jeden z nich, też właśnie kupiony na promocji i bardzo sie u mnie nie sprawdził, robił efwkt tłustych końcówek nawet przy użyciu małej ilości :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zamierzam się do zakupu tych olejków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie też świetny! I wersja kokos z tamanu i macadamia z ylang ylang - obie działają bardzo dobrze i też są moim numerem uno do zabezpieczania końcówek, zwłaszcza latem :)
    Również obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem zaciekawiona tym olejkiem - ma dużo plusów, więc te małe minusiki bym przebolała :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wlasnie konczy mi sie ta ponaranczowa wersja tych olejkow i juz czaje sie na rozowa :) sa rewelacyjne i pieknie pachna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię produktów Marion, dlatego się nie skuszę. Wolę serum na końcówki z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałem inna wersje i w sumie fajnie wygładzało i tyle :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go i lubię :)

    Zapraszam na konkurs: http://drogadoperfekcyjnychwlosow.blogspot.com/2015/07/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam. A z programów polecam PhotoFiltre :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam olejki z Mariona, szczególnie ten arganowy :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak pracowałam w sklepie kosmetycznym, to bardzo dobrze one się sprzedawały :)

    OdpowiedzUsuń
  17. oj chciałabym przetestować <3

    obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. super blog, ciekawe podejście do blogowania :).

    Ja zaczynam blogowanie, wesprzesz lajkiem na fanpage? odwdzięczę się czym będziesz chciała :)
    www.loviseta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. chciałabym przetestować ale najpierw muszę dokończyć swoje olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja zaobserwuje a Ty dasz like na fanpage, co Ty na to?

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie poznałam jeszcze tych olejków. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem zainteresowana tymi olejkami :):)

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę wypróbować, mam kurację arganową i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Tego olejku nie miałam, ale mogę polecić tą wersję podstawową, z olejkiem organowym. Pięknie pachnie i też super się sprawdza do nabłyszczania i zabezpieczania końcówek ; )

    OdpowiedzUsuń
  25. Do tej pory sprawdzał się u mnie świetnie jedwab z Green Pharmacy, ale jest już na wykończeniu, więc może czas wypróbować coś nowego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie używam jednego z olejków orientalnych :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.